Mogłoby się wydawać, że skoro Boże Narodzenie to święta o znaczącej wymowie, to obchodzi się je wszędzie na świecie tak samo. Otóż, pomimo faktu, że 25 grudnia jest dniem Narodzenia Pańskiego, to tradycje z nim związane inaczej przedstawiają się w Polsce inaczej w Anglii. Świętowanie Brytyjczyków rozpoczyna się dużo wcześniej. Już w listopadzie kupuje się prezenty, główne ulice Londynu są już wtedy bogato oświetlone. Uwagę przykuwa szczególnie choinka na Trafalgar Square symbolizującej dar Norwegów jako pamiątki z czasów II wojny światowej. Pod tym wymownym, pięknie przystrojonym drzewkiem, Londyńczycy gromadzą się w czasie świąt by posłuchać chórków różnej narodowości a także wspólnie z nimi pokolędować, śpiewając anglojęzyczne kolędy.
Natomiast my Polacy gromadzimy się w Wigilię przy drzewku świątecznym w domach, śpiewać nasze tradycyjne kolędy bożonarodzeniowe. Różnica w przeżywaniu świąt polega na tym, że o ile u nas także widać dekoracje na długo przed świętami, to jednak jest to wybieg czysto komercyjny. Polacy w większości starają się odpowiednio przeżyć czas adwentowych przygotowań do świąt, bardziej duchowo, a materialnie zaczynamy myśleć o prezentach i potrawach świątecznych na kilka dni przed samą Wigilią. I w tym momencie także należy zwrócić uwagę na różnicę między świętami Bożego Narodzenia w Polsce i w Anglii. Brytyjczycy obdarowują się prezentami dopiero 26 grudnia kiedy następuje Boxing Day. Przynosi je oczywiście Santa Claus. W Polsce prezenty czekają na odpakowanie pod choinką po uroczystej wigilijnej kolacji.
Ciekawostką Bożego Narodzenia w Anglii jest fakt, że nie obchodzi się tam Wigilii. Świąteczną kolację (obiad) w brytyjskich domach spożywa się w pierwszy dzień świąt. Na stole obowiązkowo pojawia się indyk z nadzieniem z kasztanów a na deser christmas pudding. Pod tym względem polska tradycja z 12-toma wigilijnymi potrawami przyciąga smakowitościami, jakie jemy w zasadzie tylko wtedy. Istotnym punktem Bożego Narodzenia dla Anglików jest orędzie królowej wygłaszane przed świątecznym posiłkiem o godzinie 15:00. Brytyjczycy mają także swą wyjątkową tradycję palenia w kominku polana, w Boże Narodzenie. Przygotowują także ciasto o takim samym kształcie na święta. Ten angielski zwyczaj bożonarodzeniowy to pozostałość po Wikingach.